2019/06/16

nowy folder(7)




2012.
ciekawe



























mam rogi z białego mydła

rozsmarowuję masło, świeży chleb trzeszczy
przypominając mi
wczorajszą kolację z dodatkiem suczego białka
nie mogłam się powstrzymać,
mam jeszcze pamiątkę
pod paznokciem





 







 
palę się plebsie


z tego wszystkiego, zapomniałam już po co
wyszłam

obrazek, składający się z kredek bambino w
procentach siedemdziesięciu
reszta przykryta węglem, cięższym, niż ostatki
bieli
 
chciałam splunąć
wyjechałam poza linie
klęcząc przed Tobą.






































5 komentarzy: